Pierwsze co należy wyjaśnić, omawiając tę synagogę, to geneza jej niewątpliwie przyciągającej uwagę nazwy. Otóż została ona wzniesiona nie ze środków prywatnej osoby, a z funduszy gminy żydowskiej – tzw. kahału, zaś słowo kupa z hebrajskiego oznacza po prostu kasę – w tym przypadku kasę gminy żydowskiej. Podobnie ulica, przy której jest położona, nosi nazwę Kupa.
Synagogę wybudowano w latach 40. XVII w. – w archiwaliach pod datą 1643 możemy znaleźć informację o przekazaniu kwoty 400 złotych polskich na jej budowę przez cech żydowskich złotników. Bożnica położona była przy północnym odcinku muru obronnego miasta Kazimierz (pomiędzy dzisiejszą ulicą Jakuba a Placem Nowym), była do niego przyparta ścianą północną. Niewielki fragment muru zachował się przy synagodze po dziś dzień.
Dzisiejszy kształt synagogi jest wynikiem wielokrotnie na przestrzeni dziejów przeprowadzanych prac modernizacyjnych. Ciekawym elementem wystroju wnętrza są malowidła zdobiące salę mężczyzn, wykonane w okresie międzywojennym. Można tu podziwiać między innymi Potop, Jerozolimę, wygnańczy los Żydów w Babilonie. Na płaskim stropie sali możemy zaobserwować geometryczne ornamenty z wkomponowanymi 12 medalionami z motywami biblijnymi, takimi jak np. instrumenty muzyczne ze Świątyni Jerozolimskiej oraz widoki miast (Hajfa, Hebron, Tyberiada, Jafa) czy też ważne symbolicznie wyobrażenia: dąb Mamre, Ściana Płaczu, Potop.
Podobne treściowo malowidła powstawały we wspomnianym okresie również w innych krakowskich synagogach, ale tylko w bożnicy Kupa zachowały się do dzisiaj, co czyni ją wyjątkowym przykładem dwudziestowiecznej sztuki żydowskiej.
W czasie II wojny światowej synagoga została zniszczona, przede wszystkim, jeśli chodzi o wystrój i wyposażenie. Po zakończeniu wojny synagoga pełniła różne funkcje, m.in. wytwórni macy (1946 – 47) oraz – rytualnej rzeźni drobiu – do śmierci mohela Abrahama Lesmana w 1985 roku, później służyła m.in. spółdzielni rymarzy, ale na przełomie roku 2000 i 2001 została ponownie przejęta przez gminę żydowską i pod jej jurysdykcją znajduje się po dziś dzień. Synagogę odnowiono, zrekonstruowane zostały elementy wewnętrznego wyposażenia – tak więc ponownie można podziwiać m.in. bimę czy szafę ołtarzową.
Nie lada osobliwością wystroju są znaki Zodiaku na fryzach zdobiących balkony dla kobiet (tzw. emporę) – z absolutnie wyjątkowymi, jeśli chodzi o wystrój synagog – postaciami ludzkimi. Jest to druga – obok Remuh – czynna bożnica na krakowskim Kazimierzu.
Zapraszamy do zwiedzania Kazimierza i synagogi Kupa z przewodnikiem miejskim!